czwartek, 25 marca 2010

Dzień trzydziesty dziewiąty, 25 marca. Urugwajka.

"Cierpliwość zamienia liść morowy w satynową szatę"


Rozkłada mnie chyba jakieś choróbsko. Gardło pobolewa, przeżywam też bardzo kilka ostatnich dni, chyba nie za bardzo znoszę rozstania, odległość mnie wykańcza, a na to nachodzą myśli o przyszłości. Ale w życiu nie warto się smucić, jest za krótkie i trzeba dążyć do spełnienia marzeń. I iść do przodu i słuchać co serce podpowiada.

Byłam na kolejnym dniu z techniki dla kobiet. Carla Moreno jest świetną nauczycielką. Wymyśla dobre ćwiczenia dla kobiet i doskonale, dokładnie tłumaczy. Polecam ją tym którzy wybierają się do Buenos. Po zajęciach kilka z nas udało się do niej z propozycją by zrobiła zajęcia tylko z techniki. Carla zebrała małą grupę 10 dziewczyn i obiecała że od przyszłego tygodnia ruszamy tylko z techniką. Sama się dziwi że kobiety tańczą tango i niestety pokracznie i bez techniki, że nie czują potrzeby by iść do przodu, a nie stać w tym samym miejscu. Jest to kobieta koło 40 może nie rzuciła mnie na kolana jej estetyka, ale na pewno warto się u niej na początku uczyć techniki, a potem iść dalej. Jej zajęcia są ciekawe, inspirujące i powtarza to co każdy: "Ćwiczyć w domu".

Na milo spotkałam Anetę jak i ekipę z Krakowa i Katowic. I oczywiście jak to na mnie przystało wyalienowałam się znikając w tłumie na parkiecie. Rozbawiła mnie a nawet wprowadziła w miły nastrój śmieszna historia. Bowiem stał sobie niedaleko mnie młody mężczyzna. Spoglądał na mnie gdy nie patrzyłam a gdy tylko odwracałam głowę w jego kierunku on uciekał wzrokiem. Wyglądał jak ta jedna z tutejszych gwiazd tango nuevo. Kruczo czarny, z bródką, szczuplutki, szerokie czarne nuevo spodnie, czarna koszula na spodniach, białe buty. Brad Pitt przy nim to maszkaron. Zresztą wianuszek Argentynek go nie opuszczał. Pomyślałam, że to jeden z nich bo nie widziałam żeby tańczył tylko stał tak koło mnie i spoglądał. Zgubiłam się w tym, bo jak na cabaseo to średnio mu to wychodziło. Więc tak mijała godzina, on stał i wodził za mną wzrokiem kiedy ja tańczyłam, a jak siadałam to patrzył. Pomyślałam że jakiś dziwny, ale cały czas koło niego kręciła się Argentynka. Znów pomyślałam, że nadęty bufon co na milo nie tańczy, albo bardzo rzadko. Tak czy siak zaczęło mnie to intrygować. Może by nic dziwnego w tym nie było tylko że on cały czas spoglądał w moim kierunku. W końcu ja śmiało na niego popatrzyłam i doszliśmy do porozumienia. Ale żeby godzinę chłopak był cierpliwy? Potem rozśmieszyło mnie jego zapytanie czy jestem z Urugwaju. Patrzę teraz w lustro i szukam podobieństw do Latynosów. Chicho myślał żem ja jest Włoszka, a ten żem Urugwajka.St andardowo padały pytania o tango, o kraj z jakiego się pochodzi, gadka szmatka. Fin, który tańczy 3 lata, przyjechał do Buenos by zrobić sobie kilku miesięczne wakacje i w międzyczasie pracuje. Pracuje zdalnie dla Finów. Konstruuje domy czy coś tam. Już po raz trzeci jest w Buenos i właśnie myśli o lekcjach prywatnych. Potem gadka zeszła na temat milo, i oboje doszliśmy do porozumienia że PrakticaX należy spuścić z wodą w toalecie. Na koniec padło pytanie:
- Jesteś tu sama??
- Tzn gdzie?? Na milo czy w Buenos??
- Na milo i w Buenos.
- Fizycznie tak, sercem nie.
Nie wiem czy zrozumiał.
Dopiero potem zrozumiałam, że albo mu cabaseo nie wychodziło, albo był zawstydzony. Jeśli nie za bardzo radzi sobie w cabaseo to będzie mu tu ciężko z Argentynkami. Ludzie jednak fajnie sobie żyją, pakują walizki i jadą. Potem poznałam Australijkę, która 10 lat mieszkała w Paryżu, a teraz 3 lata już w Buenos. Czasem tęskni, ale nie wraca bo jest jej tu dobrze. Tęskni za rodziną, za przyjaciółmi, ale nie zawsze można mieć wszystko. Zawsze będziemy tęsknić, nawet w domu gdy nie będzie obok Nas ukochanych osób i przyjaciół. Ja za tym właśnie tęsknie, nie za Polską. Chcę żyć tu i teraz.

Gdy wracałam podszedł do mnie śliczny czarny kotek z białym krawacikiem i łasił się. Wolałabym by ktoś inny się tak łasił, ale to też było mile.

Pokaz z milo:
http://www.youtube.com/watch?v=gtTR8ZBAEwQ
http://www.youtube.com/watch?v=6IWO4iWNt0Q

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz